Monday 12 February 2024

Renault R-Space 2011 Concept Car (Spark)


Dzisiaj pora na trzeci model z serii prototypów Renault, które na początku poprzedniej dekady zapowiadały nową strategię stylizacji marki pod kierownictem Laurensa van der Ackera.

Renault R-Space pokazano razem z prototypowym Renault Captur podczas genewskiego salonu samochodowego w 2011 roku. Koncept miał przedstawiać nowe podejście do projektowania samochodów rodzinnych i udowodnić, że auto klasy MPV nie musi być nudne. Podobnie do dwóch poprzednich prototypów, przednia część auta była zdominowana przez duże logo firmy a nadwozie pełne obłości wyglądało dynamicznie. Piękny miodowy laier genialnie współgrał z atrakcyjną sylwetką kompaktowego auta (długość 425cm, szerokość 185cm, wysokość 155cm). Ciekawym rozwiązaniem była wielka panoramiczna szyba, która płynnie przechodziła w dach pojazdu za pomocą kwadracików o zmniejszającej się przezierności.

Do wnętrza prowadziły szeroko otwierane dwuskrzydłowe drzwi bez centralnego słupka, co miało ułatwiać wsiadanie i wysiadanie z kabiny. Prawdziwie innowacyjna była tylna część przedziału pasażerskiego. Na przypominającą plac zabaw dla dzieci przestrzeń składał się zestaw 27 tapicerowanych prostopadłościanów, sterowanych 27 silniczkami elektrycznymi. Pozwalało to na zaprogramowanie 4 konfiguracji: płaskiej strefy, podwyższenia, konsoli i placu zabaw (tylko na postoju).

W prototypie po raz pierwszy pokazano doładowany, trzycylindrowy silnik 0.9 Energy TCe z bezpośrednim wtryskiem paliwa, wyposażony w system start-stop. Silnk wszedł do seryjnej produkcji już w następnym roku, debiutując w Clio czwartej generacji. 

R-Space w 2016 roku przeistoczył się w Scenica czwartej generacji, ale już z normalnie otwieranymi drzwiami, zwyczajną tylną kanapą i normalnym dachem. Zachował jednak koła o dużej średnicy. Co ciekawe, sam wzór felg z prototypu trafił do...nowego Clio a nie Scenica.

O miniaturze

To mój ulubiony model z tej serii prototypów Renault. Cieszę się więc, że modelik firmy Spark nie rozczarowuje. Wiernie oddaje pięknie wyrzeźbioną sylwetkę a nieskazitelny złoto-miodowy lakier tylko uwypukla atrakcyjność modelu. Świetnie odwzorowano różnokolorowe kwadraciki na dachu. W odbiorze modelu bardzo dużą rolę gra pięknie odwzorowane białe wnętre które współgra z żywym kolorem nadwozia. 

Dbałość o detale jest widoczna na każdym kroku. Odwzorowano nawet umieszczony na bocznej szybie malutki emblemat kwiatka o sześciu płatkach, obrazujący strategię Renault. Ja idę dalej zachwycać się modelikiem, a Was zostawiam ze zdjęciami.


*********


Today it’s time for the third model from the series of Renault prototypes, which at the start of the decade showcased the company’s new design strategy under Laurens van der Acker.

The Renault R-Space was shown together with the Renault Captur prototype at the 2011 Geneva Motor Show. The concept car was intended to display a new approach to designing family cars and prove that MPV need not be boring. Similarly to the previous two prototypes, the face of the car was dominated by the brand’s large logo, while the body full of sleek curves oozed dynamism. The beautiful honey-coloured paintwork perfectly complimented the attractive shape of the compact car (length 425cm, width 185cm, height 155cm). An intriguing feature was the panoramic windscreen which blended seamlessly into the roof with an irregular chequerboard of varying transparency.


Leading inside were wide opening suicide door with no B-pillar, which were intended to make entering and exiting the cabin easy. The rear section of the interior was truly innovative. Kids play area-like space was made up of a set of 27 upholstered cubes, powered by 27 mini electric motors. It allowed for programming of 4 configurations: flat load bay, passenger seats, a table or a play area (only when stationary).

The turbocharged three-cylinder 0.9 TCe engine with direct fuel injection and stop-start was shown for the first time in this prototype. The engine entered production the following year already, debuting in the fourth-generation Clio.

In 2016 the R-Space morphed into a fourth-generation Scenic, but with normal rear door, ordinary rear seats and normal roof. It retained its large wheels however. Interestingly, the wheel design itself was later adopted in the new Clio, not the Scenic. 

About the miniature

This is my favourite model from this concept car series by Renault, so I’m glad the model car by Spark doesn’t disappoint. It perfectly replicates the sculpted body, while the flawless honey-gold paintwork accentuates its attractive shape. The multi-coloured squares on the roof were done very well. What elevates the model’s appeal even more is the beautifully detailed interior, which goes together perfectly with the vibrant bodywork.

Attention to detail is visible at every step. Even the tiny emblem of a six-petal flower located on the side window, showcasing Renault’s new strategy, was replicated! I’ll leave you with the photos, while I go away to continue admiring the model.





Renault R-Space Concept 2011 (1:43)
by Spark




No comments:

Post a Comment

FSO Syrena 104 1966 (Kultowe Auta PRL-u)

  Na blogu kontynuujemy motyw syreni. W poniedziałek bohaterką była Syrena 103, dzisiaj na tapet bierzemy kolejny model – 104. Sympatyczne i...